Emocji się nie je

Odzyskaj poczucie kontroli nad swoim apetytem i spokój w temacie jedzenia!

Zapisz się na listę zainteresowanych programem,
aby otrzymać powiadomienia  o możliwości dołączenia do niego.
Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych zgodnie z polityką prywatności i oraz otrzymywanie newslettera. Wiem, że w każdej chwili mogę się wypisać.


Po zapisie otrzymasz Liścik Powitalny oraz PREZENT – serię 6 maili (z video):

„Jak jeść, żeby potem nie żałować – w święta i przy innych okazjach.”

Sam zapis na listę do niczego Cię nie zobowiązuje.

Poznaj dokładniej HISTORIE moich kursantek

HISTORIA PRZEMIANY ANNY z programem Emocji się nie je w 3 pytaniach:

 
 

1.Napisz krótko, jaki wyglądał Twój problem przed rozpoczęciem EMOCJI SIĘ NIE JE.

 
 

Miałam problem z napadami objadania się, a właściwie z bulimią. Działo się to wieczorami i w weekendy, zazwyczaj, gdy byłam sama w domu.

Miewałam przerwy, nawet kilkutygodniowe, ale zawsze to wracało.

Byłam bezsilna wobec jedzenia.

Przegrywałam za każdym razem.

W okresie przed rozpoczęciem kursu objawy znowu bardzo się nasiliły.

Czułam się coraz gorzej fizycznie i psychicznie.
To trudno opisać.

Byłam zrezygnowana, nie miałam już siły walczyć.

Dlatego uchwyciłam się tego kursu, jak ostatniej nadziei.

 
 

2. A jaka jest Twoja największa korzyść z dotychczasowej pracy z kursem? Jakie zmiany zauważasz? Co już osiągnęłaś? A może co było Twoim największym WOW tego kursu?

 
 

Największą korzyścią jest to, że od drugiego tygodnia kursu nie miałam napadów objadania, poza jednym kilka dni temu.

Potraktowałam to jako nawrót, który może się przydarzyć.

Chociaż tak naprawdę, to cały czas jestem czujna i nie do końca ufam, że to jest na trwałe.

Ale też nie tracę nadziei.

Jakie zmiany zauważam?

 
 

I. Od kilku tygodni czuję spokój w temacie jedzenia.

 

II. Odstawiając zapalnik w postaci youtube’a i jedząc bez innych rozpraszaczy, nie jem mechanicznie, bezmyślnie i bez końca. Koncentruję się wyłącznie na jedzeniu, odkładam sztućce. Bo do tej pory objadanie się i youtube szły w parze. A jedząc uważnie, i tylko jedząc, nie można się przejeść, bo sie nudzi. To właśnie wszelkie rozpraszacze sprawiają, że można jeść dużo, bo bezmyślnie, bez kontroli. Jedząc uważnie objadanie się nie jest możliwe.

 

III. Nigdy wcześniej nie wiązałam jedzenia z emocjami i jestem zaskoczona, że jednak coś w tym jest. W ogóle teraz częściej zastanawiam się i próbuję nazwać, co czuję. W różnych sytuacjach, nawet, jeżeli jeszcze nie myślę o jedzeniu. Na przykład, że jest mi smutno, a dlaczego teraz tak się czuję i że mimo wszystko kocham siebie zawsze. I to mi o dziwo pomaga, jest mi lżej, gdy z sobą porozmawiam, utulę się. To jest dla mnie coś nowego i odkrywczego.

 

IV. Zobaczyłam, że 15 minut przeczekania przynosi efekty. Bardzo mi pomaga takie liniowe stosowanie zasad z kursu z rundkami EFT. Na razie wciąż drżę, czy to tylko chwila czy naprawdę początek zdrowienia.

 
 

3. Co jest najmocniejszą stroną tego kursu? Gdybyś miała go polecić koleżance, to dlaczego?

 
 

I. Praca z sobą i nad sobą, co pomaga poznać siebie głębiej. Czyli czas poświęcony tylko sobie.

 

II. Zwrócenie uwagi na związek jedzenia z emocjami.

 

III. Myślę, że najmocniejszą stroną tego kursu jesteś Ty Beato, Twoja obecność, ciepło, zaangażowanie. Twoja praca i to w jaki sposób skomponowałaś to w moduły i przerwy pomiędzy nimi również wypełnione treścią . Codzienne maile motywujące do systematycznej pracy. Inspiracje, którymi dzielisz się, a my możemy z tym iść dalej i korzystać. Tak poznałam np. Ewelinę Stępnicką czy metodę EFT. Jako, że nie posiadam facebooka doceniam to, że zamieszczasz live’y czy odpowiedzi na pytania również na platformie. Czułam się zaopiekowana i prowadzona przez kolejne etapy pracy nad sobą.

 

Ania.

HISTORIA PRZEMIANY Kasi z programie Emocji się nie je w 3 pytaniach

 

1. Napisz krótko, jaki wyglądał Twój problem przed rozpoczęciem EMOCJI SIĘ NIE JE.

 
 

Przejadanie się zdrowym jedzeniem, głównie po pracy, na koniec dnia, do bólu żołądka i jelit aż do samego pójścia spać. Zachcianki typu orzechy jedzone by chrupać, w ilościach ogromnych każdego dnia plus napady jedzenia pieczywa aż do uczucia senności i 'znieczulenia’…

 
 

2. A jaka jest Twoja największa korzyść z dotychczasowej pracy z kursem? Jakie zmiany zauważasz? Co już osiągnęłaś? A może co było Twoim największym WOW tego kursu?

 
 

Wow tego kursu to odróżnienie głodu fizjologicznego od emocjonalnego plus co oznaczają konkretne zachcianki.

 
 

Największa zmiana dotyczy świadomości dlaczego tak się dzieje i jakie emocje tłumię, czego mi w życiu brakuje.

 
 

Największą korzyścią z pracy z kursem jest zajrzenie w głąb siebie, poznanie swoich potrzeb, bycie bliżej siebie i przestanie traktowania jedzenia jako jedynej przyjemności w życiu, szukanie innych rzeczy, o których zapomniałam przez lata, a sprawiały mi radość👍

 
 

3. Co jest najmocniejszą stroną tego kursu? Gdybyś miała go polecić koleżance, to dlaczego?

 
 

Właśnie to, że pomaga odróżnić te dwa głody i pokazuje głębsze podłoże zajadania emocji, wsparcie w grupie i ogromne wsparcie i zaangażowanie Twoje Beata. Dajesz poczucie, że każda z nas jest ważna i przychodzisz z pomocą ❤️🙏

 

Przyciąga mnie przede wszystkim Beata Twoja autentyczność i podobne doświadczenia przez które przeszłaś.

 
 

Kasia

HISTORIA PRZEMIANY Agnieszki z programem Emocji się nie je w 3 pytaniach:

 
 

1. Napisz krótko, jaki wyglądał Twój problem przed rozpoczęciem EMOCJI SIĘ NIE JE.

 
 

Przed kursem trafiłam na książkę o kompulsywnym jedzeniu i byłam w euforii, że ona opisuje tak dokładnie moje przeżycia. Myślałam, że z pomocą książki uda mi się zrobić zmianę w nawykach. Dla pewności i dla wzmocnienia efektu zapisałam się też na kurs aby zapewnić sobie w wsparcie i dobrze zrobilam, bo nie udało mi się zrobić zmiany po czytaniu książki mimo ogromnego entuzjazmu i motywacji jaka się wytworzyła.

Przed kursem było rozdzielenie między dwiema częściami we mnie: ta która je kompulsywnie I ta która w ogóle tego nie rozumie I myśli że „a co za problem to zmienić”.

 
 

2. Jaka jest Twoja największa korzyść z dotychczasowej pracy z kursem? Jakie zmiany zauważasz? Co już osiągnęłaś? A może co było Twoim największym WOW tego kursu?

 
 

Dzięki kursowi zgłębiłam kontakt z emocjami i tą częścią mnie, która jest odcięta od emocji, które pchają mnie do jedzenia.

„Wow” to, że można mówić, przebywać z emocjami z empatią ale też spokojnie, bez dramatu i bez wzburzenia emocjonalnego.

Drugie „wow” to, że część we mnie która czasem się pojawia i ona nie czuje żadnych emocji wobec jedzenia i myśli, że to takie łatwe zmienić nawyki, jest tak naprawde związana z czymś ukrytym i trudnym dla mnie, od czego uciekam w podjadanie i jedzenie kompulsywne.

 
 

3. Co jest najmocniejszą stroną tego kursu? Gdybyś miała go polecić koleżance, to dlaczego?

 
 

To piękny kurs o emocjach, z Beatą, wiarygodną i mądra i empatyczna prowadzącą nas w grupie, odpowiadającą na każde pytanie, reagująca na każdy wpis, każdą wiadomość.

Czułam się bezpieczna w grupie i na kursie a to pozwoliło mi na szczery proces i poruszać trudne i osobiste, ważne przemyślenia, refleksje i emocje.

 
 

Agnieszka

HISTORIA PRZEMIANY HANNY w 3 pytaniach:
 
 
  1. Napisz krótko, jaki wyglądał Twój problem przed rozpoczęciem EMOCJI SIĘ NIE JE.
 

 

Przed kursem miotam się w błędnym kole dietowym. Probowalam ograniczać jedzenie na różne sposoby, od lat i bezskutecznie, czując się coraz gorzej psychicznie (wyrzuty sumienia) i fizycznie (tyjąc).

 
 
2. A jaka jest Twoja największa korzyść z dotychczasowej pracy z kursem? Jakie zmiany zauważasz? Co już osiągnęłaś? A może co było Twoim największym WOW tego kursu?
 
 

Świadomość, że jedzenie jest tylko objawem nieradzenia sobie z innymi aspektami w życiu jest bardzo uwalniająca i daje nadzieję, że pracując u podstaw, można naprawić relacje z jedzeniem. Pracuję dalej, czuję, że zbliżam się do siebie i swoich potrzeb. Dziękuję Ci Beatko !

 
 
3. Co jest najmocniejszą stroną tego kursu? Gdybyś miała go polecić koleżance, to dlaczego?
 

 

Wszystko: Ty i Twoja ogromna wiedza oraz empatia, wsparcie, którymi nas obdarzasz! Zaufana grupa wsparcia i spotkania na zoom’ie !

 

Hanna

OPINIE

Marzysz, aby...

 

Wreszcie odzyskać kontrolę nad apetytem i poczuć spokój w temacie jedzenia.

Przestać objadać się i podjadać na okrągło.

Jeść tylko kilka posiłków dziennie i nie myśleć cały czas o jedzeniu.

Mieć zgrabną sylwetkę i zdrowe ciało.

Bez problemu kupić nowe ciuchy albo ładnie wyglądać w tych, które czekają na dnie szafy.

Z zadowoleniem pojechać na wakacje i pójść na plażę.

Zyskać pewność siebie i odwagę.

Mieć energię, żeby realizować plany i marzenia.

Być z siebie po prostu zadowoloną.

A tymczasem...

 

Rzucasz się na jedzenie, szczególnie słodycze.

Ciągle się przejadasz albo podjadasz – spędzasz czas buszując w lodówce lub w szafkach.

Czasami jesz przez wiele godzin a nawet w nocy.

Jesz ze stresu, nerwów, nudy, na pocieszenie czy w nagrodę.
Najgorzej jest wieczorami albo w weekendy.

Wyrzucasz sobie, że jesteś bezsilna wobec jedzenia.

Dopada Cię poczucie winy i wyrzuty sumienia.

Męczysz się z odchudzaniem – nie chudniesz albo Twoja waga rośnie.

Masz siebie dość i przestajesz w siebie wierzyć.

Wypróbowałaś już wiele różnych metod...

 

Przecież wiesz już chyba wszystko na temat zdrowego odżywiania i kaloryczności produktów.

Przetestowałaś niejedną dietę.

Ciągle sobie obiecujesz, że musisz mieć silną wolę.

Powoli tracisz nadzieję i dobre zdanie o samej sobie.

Co jeszcze możesz zrobić?

Wyobraź sobie, że istnieje rozwiązanie,
z którego dotychczas zupełnie nie zdawałaś sobie sprawy.

Nazywam się Beata Nowicka-Misiewicz

 Pomagam kobietom odzyskać poczucie kontroli nad apetytem
i spokój w temacie jedzenia.

Stworzyłam program, który pomaga pokonać
psychologiczne przeszkody na drodze do odchudzania.

Oddzielenie jedzenia od emocji sprawia,
 że w temacie jedzenia pojawia się spokój i wraca kontrola.

Czym jest program Emocji Się Nie Je?

 

To program, w trakcie którego:

uporządkujesz swoje emocje,

zrobisz pierwsze kroki w kierunku przejęcia trwałej kontroli nad swoim apetytem,
bez udziału silnej woli i bez ciągłych wyrzeczeń.

Ten program zmieni Twój stosunek do jedzenia.
Zwiększy Twoje zadowolenie z samej siebie oraz Twojego życia.
A do tego odmieni Twoją figurę.

Skąd wiem, że jest skuteczny?

 

Jeśli teraz zadajesz sobie pytanie, skąd mam tę pewność to muszę Ci wyznać, że…
sama przez to wszystko przechodziłam.

 

Przez kilka lat robiłam wszystko żeby schudnąć, ale tak naprawdę nigdy się to do końca nie udawało…

Nie pomagała ani wiedza psychologiczna (na temat zaburzeń jedzenia pisałam prace na studiach), ani dietetyczna (znałam na pamięć kaloryczność produktów i zasady zdrowego odżywiania), ani ogromna aktywność fizyczna (jogging, fitness, basen, rower itp) ani też upór, ambicja i silna wola w innych dziedzinach życia.

 

Wobec jedzenia byłam bezsilna!

 

 

Wszystko zmieniło się, gdy odkryłam powiązanie między jedzeniem a moimi emocjami
i powiedziałam sobie „STOP zajadaniu”. 

 

Czas zająć się emocjami!
A kiedy to się stało, przestałam objadać się i podjadać,
a w efekcie schudłam
bez żadnych dodatkowych zabiegów i na trwałe
(nawet po ciążach bardzo szybko wracałam do stałej wagi).

 

Dziś dzielę się moją wiedzą oraz doświadczeniem na blogu, w Facebookowej grupie wsparcia 

oraz w programie online dla kobiet EMOCJI SIĘ NIE JE

Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych zgodnie z polityką prywatności i oraz otrzymywanie newslettera. Wiem, że w każdej chwili mogę się wypisać.


Po zapisie otrzymasz Liścik Powitalny oraz PREZENT – serię 6 maili (z video):

„Jak jeść, żeby potem nie żałować – w święta i przy innych okazjach.”

Sam zapis na listę do niczego Cię nie zobowiązuje.

Polityka prywatności i pliki cookies TUTAJ